27 październik 2023

Mistrz wschodnich sportów walki z kopalni Jankowice

Spotykamy się na nadszybiu, gdzie już czeka ubrany w śnieżnobiały dobok*) z czarnymi lamówkami i orzełkiem na piersi. Tu zrobimy część sesji zdjęciowej. Po paru ujęciach z ciekawością zerka na wyświetlacz aparatu i decyduje, że kolejne zdjęcia powinny być w ruchu. Ściąga buty, robi wyskok i prezentuje kopnięcie w powietrzu.  Ponownie patrzy na zdjęcia: – Prawie dobre, ale tu źle mam wyprowadzoną rękę… O, to jest ciekawe ujęcie, takie z dołu. Spodnie jakoś inaczej się ułożyły, ale nogi są ok.

Perfekcyjny w każdym calu. Założyciel, prezes i główny trener Rybnickiego Centrum Sportów Walki "Taekwon-do Fighter – TKM", utytułowany zawodnik z wieloletnim doświadczeniem trenerskim i zawodniczym – w jednym zdaniu trudno opisać wszystkie osiągnięcia Łukasza Kubiaka. Wielokrotny mistrz Polski w taekwon-do, muay thai, kickboxingu i MMA, Mistrz Świata WKA Unified World Championships w taekwon-do i dwukrotny Wicemistrz Świata w muay thai w tych samych mistrzostwach, dwukrotny zdobywca Pucharu Świata w kickboxingu, zdobywca Pucharu Europy w K-1, dwukrotny srebrny medalista Pucharu Europy w taekwon-do. Reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata i Europy w taekwon-do, muay thai i kickboxingu.

Łukasz Kubiak swoją przygodę ze sportami walki rozpoczął w 1998 roku. Wspomina, że na pierwszy trening zaprosił go sąsiad, który również jest górnikiem.
– Jestem mu bardzo wdzięczny za wiele rzeczy. Szymon wiedział, że mam dynamiczny charakter i spodobają mi się sporty walki, ale przede wszystkim zapoznał mnie z moją obecną żoną! – dodaje z uśmiechem.

Klub RCSW Fighter

Przed dziesięciu laty założył klub RCSW Fighter, który obecnie zrzesza ponad 200 aktywnych adeptów. Główna filia klubu mieści się na Hali Widowiskowo-Sportowej w Boguszowicach, gdzie taekwon-do [nie wiem, czy poprawnie małą literą, ale tak byłoby wskazane, za dużo tych dużych liter, powinny być tylko, gdy to niezbędne] istnieje już 21 lat. Treningi odbywają się również w gminach Świerklany, Marklowice, Żorach i w Jastrzębiu-Zdroju. –  Jeśli chodzi o przedział wiekowy, to mamy adeptów od 4 roku życia do ponad 50-latków, czyli praktycznie każdy, kto chciałby spróbować swoich sił, może do nas dołączyć, gorąco zapraszamy! W klubie odbywają się różne treningi z podziałem na grupy: taekwon-do, muay thai/K-1, kickboxing, cross trening, "Aktywny Rodzic", treningi personalne, "Tygryski", "Ninja", "Wojownik", kickboxing kids, "TKD Fighter". Każdy może znaleźć coś dla siebie – zaprasza pan Łukasz, który jako trener wychował ponad 10 czarnych pasów (w tym mistrzów świata i kilku mistrzów Polski, medalistów na mistrzostwach Polski, Europy i świata w różnych stylach walki). Doskonale pamięta, że będąc młodym zawodnikiem łatwo popełnić błąd, który kosztuje przegraną walkę. Ze swoich startów wspomina, że kiedyś podczas jednego ze startów pomylił kolor narożnika, ponieważ wyświetlacz był nieco zniszczony i źle było widać barwy. Pod koniec pojedynku po prostu kontrolował przebieg walki, myśląc że wygrywa, a tymczasem pojedynek był przez cały remisowy i niestety, jak się później okazało, przegrał tę walkę.
– Ale były również sytuacje na sekundy przed rozpoczęciem walki pokroju: "Trenerze muszę pilnie do toalety" – śmieje się.

Kubiak cały czas jest czynnym zawodnikiem.
– Właśnie wróciłem z Mistrzostw Polski Weteranów i turnieju Mazovia Masters Cup, gdzie zdobyłem 2 złote medale i zostałem podwójnym mistrzem Polski, z czego jestem mega dumny i szczęśliwy. Myślę że to był całkiem fajny występ, każdy, kto mnie zna, wie, że lubię czasem „polatać”, dlatego odpaliłem swojego "starego odrzutowca", po czym odleciałem i poleciałem najwyżej – śmieje się wspominając ostatnie występy. – A wynik mojego klubu RCSW Fighter to już jakaś petarda. Zdobyliśmy 22 medale i niewiele zabrakło a wskoczylibyśmy na podium w generalnej klasyfikacji klubowej. Ostatecznie zajęliśmy wysokie 6 i 4 miejsce na blisko 60 klubów. W ten sam weekend (21-22.10.2023) inni zawodnicy startowali w Pucharze Polski Kickboxingu Oriental, gdzie zdobyli 6 srebrnych medali. Za dwa tygodnie jedziemy na Mistrzostwa Polski Seniorów do Ustki, to będzie kolejny ciężki start, oby równie udany – dodaje.

Nieoczywiste wyzwania

– Jestem bardzo ambitną osobą, lubiącą wyzwania różnej maści. Dlatego po Selekcji Żołnierza Polskiego, epizodzie w Legii Cudzoziemskiej, odwiedzinach w Klasztorze Shaolin, znalezieniu się blisko najwyższej góry świata w Nepalu, po ponad 200 stoczonych walkach w 10 różnych federacjach, sportach i sztukach walki, i wielu, wielu innych celach i marzeniach już zrealizowanych przyszła pora na kolejne wyzwanie w programie telewizyjnym "Mam Talent". Był to mój cel od wielu lat. Chciałem stanąć przed komisją i zademonstrować piękną sztukę walki, jaką jest bez wątpienia taekwon-do ITF, a nie to olimpijskie. Wiedziałem, że nadejdzie ten moment i stanę oko w oko przed jury programu, będę poddany ocenie i będę musiał zademonstrować swoje możliwości –wspomina pan Łukasz. Odpowiedni moment nadszedł w 2021 r. Wspólny występ z adeptami RCSW Fighter bardzo się spodobał, na trzy razy „TAK”. Niestety nie udało się im awansować do ćwierćfinałów, ale trenerzy i zawodnicy rybnickiego klubu cieszyli się, że cała Polska mogła zobaczyć wychowanków i dowiedzieć się o pięknej dyscyplinie sportowej i sztuce walki, jaką jest taekwon-do.

Udział w programie „Mam talent” to tylko jeden z wielu celów Kubiaka. Wyjazd do Stanów Zjednoczonych Ameryki, odwiedzenie słynnych klubów sportowych oraz treningi z aktorami filmów walki to kolejne zrealizowane marzenia.
– Odwiedziłem również słynną siłownię Gold Gym oraz grób legendarnego aktora i mistrza Bruca Lee, na którym oddałem hołd swojemu idolowi – wspomina.

Poza sportem

Sportowe sukcesy oraz udział w programie "Mam Talent" przełożyły się na coraz większą rozpoznawalność Łukasza Kubiaka.
– Bywa z tym różnie, ale zdecydowana większość zawsze pogratuluje, wesprze i powie coś miłego – mówi i podkreśla: – Czuję duże wsparcie ze strony dyrekcji, dozoru i kolegów z pracy. Jest to dla mnie szczególnie ważne i bardzo za to dziękuję.

Łukasz Kubiak od początku swojej pracy zawodowej jest związany z KWK Jankowice. Zaczynał w oddziałach przygotowawczych:
– Było ciężko, niebezpiecznie, ale pokazało i nauczyło mnie to wiele. Lubię wyzwania, a tam były one czymś normalnym, była to niezła i prawdziwa lekcja życia.

Od ponad 10 lat pracuje jako sygnalista w oddziale szybowym. Doświadczenie z treningów przydaje się w pracy, bo jak każdy człowiek ma prawo być czasem zmęczony czy roztargniony, a sygnalista musi być zawsze opanowany, ponieważ odpowiada za bezpieczeństwo wielu ludzi w szybowej klatce. Oprócz wielkiej pasji do sportów walki i pracy w kopalni jest też "zwykły" Łukasz Kubiak - ojciec i mąż - odpowiedzialny za odprowadzanie czy odbieranie córki z przedszkola, doglądanie kotłowni i inne prozaiczne sprawy typu koszenie trawy i tym podobne obowiązki domowe. Pogodzenie tego wszystkiego nie jest proste.
- Dzięki wyrozumiałości i pomocy żony w tych wszystkich dziedzinach mojego życia to wszystko się zgodnie się przeplata i łączy w jedną całość - podkreśla.



Trzy słowa

Taekwon-do jest sztuką samoobrony, która powstała i rozwinęła się w Korei, opartą na tradycji i filozoficznych zasadach walki wręcz. Twórcą współczesnego Taekwon-do jest koreański generał Choi Hong Hi, który w oparciu o osobiste doświadczenia treningowe m.in. Taek Kyon i karate opracował jednolity system samoobrony, któremu 11 kwietnia 1955 roku nadano nazwę Taekwon-do.

Nazwa taekwondo składa się z trzech fonetycznych elementów koreańskiej wymowy:
TAE – oznaczającego stopę, kopnięcie, uderzenię nogami, skakanie i loty w powietrzu,
KWON – oznaczającego pięść, ciosy, uderzenia ręką,
DO – oznaczającego sztukę, drogę, metodę wyrażającą osiągnięcie pewnego stanu intuicji w zachowaniu, wynikającej z doświadczenia umysłu i ciała. Nazwa sztuki oddaje ściśle jej treść: poddawanie ciała kontroli umysłu, kształtowanie samego siebie poprzez trening walki.

Taekwondo jest więc sztuką walki za pomocą nóg i rąk, jest też dyscypliną sportową angażującą całe ciało z użyciem obu rąk i obu nóg w ćwiczeniu technik samoobrony oraz walki sportowej, ukierunkowanych również na poprawę kondycji. W Taekwon-do kładzie się duży nacisk na kulturę duchową i moralność ducha, nie tylko dla osiągnięcia rozwoju techniki, ale także kształtowanie charakteru.


Tekst i zdjęcia: Bożena Sieja