Górniczy wagonik trafił do szkoły
Historyczny górniczy wagonik stanął przed Szkołą Podstawową nr 48 im. Juliusza Ligonia w Katowicach. Wcześniej był wykorzystywany przez górników kopalni Staszic-Wujek. 19 grudnia, w obecności samorządowców, społeczników, przedstawicieli Polskiej Grupy Górniczej oraz uczniów szkoły odbyło się symboliczne przekazanie wagonika placówce.
Ważący kilkaset kilogramów wagonik przez lata (do 2006 roku) służył do przewozu urobku w kopalni Wujek. Teraz zaś ma przypominać o tradycjach górniczych szkoły i całej dzielnicy.
- Mam nadzieję, że ten wagonik, który symbolizuje wydobywanie czarnego złota na powierzchnie będzie wam zawsze przypominał, że ta dzielnica była zawsze związana w górnictwem. Chciałbym, by przechodząc obok tego wagonika można było pomyśleć jak trudna i wymagająca jest praca górnika – mówił Marek Okoń, dyrektor kopalni Staszic-Wujek w Katowicach.
Inicjatorem postawienia wagonika przy szkole był były radny i emerytowanego górnik KWK „Murcki” – Stanisław Węgliński.
- Dla mnie nasza dzielnica jest nierozerwalnie związana z górnictwem dlatego zależy mi, by elementy naszej tożsamości i tradycji przetrwały. To już 6 wagonik, jaki dzięki mojemu i innych osób staraniu udało się uratować. Dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli i się zaangażowali – mówi Stanisław Węgliński.
Do wniosku pana Węglińskiego pozytywnie odniósł się były już prezes Polskiej Grupy Górniczej, a obecnie wicemarszałek województwa śląskiego - Leszek Pietraszek. Dzięki zaangażowaniu m.in. pracowników PGG, dyrekcji kopalni oraz górników KWK „Staszic-Wujek” udało się znaleźć odpowiedni wagonik, załatwić wszelkie formalności, a pracownicy kopalni go odrestaurowali – wyszlifowali, odnowili i zabezpieczyli przed korozją. Wagonik zajął honorowe miejsce – przed wejściem do placówki i od dziś, jak mówi dyrekcja szkoły będzie jej ozdobą.
- W naszej, murckowskiej szkole realizowany jest program edukacji regionalnej, przybliżający również tło historyczne całej okolicy oraz samą specyfikę pracy górnika. Wagonik idealnie więc do nas pasuje - mówiła Dorota Matlak, dyrektor podstawówki, której uczniowie regularnie biorą udział w zajęciach edukacji regionalnej.
Fot. B. Sieja | PGG S.A.
Udostępnij tę stronę