W PGG powstanie nowy oddział - Zakład Likwidacji Kopalń
W Polskiej Grupie Górniczej trwają przygotowania do utworzenia Zakładu Likwidacji Kopalń. Nowy oddział - po znowelizowaniu ustawy o funkcjonowaniu górnictwa - będzie realizował obowiązki dotychczas wykonywane przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń i zajmie się nieprodukcyjnymi częściami zakładów górniczych w celu ich dalszego zagospodarowania i transformacji, a tylko w ostateczności dokona ich likwidacji.
Przyjęty schemat działania spółki obejmuje utworzenie w strukturach PGG S.A. Zakładu Likwidacji Kopalń, do którego przekazywane będą nieprodukcyjne części kopalń (np. szyby czy wyrobiska górnicze) wraz z terenami, obiektami i urządzeniami na powierzchni w celu zmiany ich funkcji oraz ponownego zagospodarowania, transformacji i tworzenia na ich bazie nowych celów gospodarczych, w tym miejsc pracy.
Powołanie w strukturze spółki Zakładu Likwidacji Kopalń umożliwi sprawniejsze stosowanie przepisów ustawy o funkcjonowaniu górnictwa.
- Konieczne jest dostosowanie struktury funkcjonowania spółki do przyjęcia i rozliczenia dwóch niezależnych dotacji budżetowych, a tym samym skorzystanie z osobnego źródła finansowania przeznaczonego na wygaszanie nieprodukcyjnych części kopalń – mówi Bartosz Kępa – p.o. prezesa PGG S.A.
Aktualnie zajmuje się tym Spółka Restrukturyzacji Kopalń, która m.in. prowadzi fizyczną likwidację wyrobisk czy wyburza budowle na powierzchni, jednak przepisy nie pozwalają jej – podobnie jak i spółkom węglowym - adaptować majątku po kopalniach do nowych celów gospodarczych. Na podstawie obowiązującej ustawy można darować je gminom tylko na cele publiczne. W rezultacie na bazie majątku pogórniczego nie powstawały ani nowe przedsiębiorstwa czy fabryki, ani niestety - nowe miejsca pracy. Większość terenów pokopalnianych i gruntów leży dziś niezagospodarowana, mimo że w wielu miejscach posiada potencjał inwestycyjny.
W prowadzonym przez Ministerstwo Przemysłu procesie legislacyjnym, związanym z aktualizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa, spółki węglowe objęte systemem wsparcia na redukcję zdolności produkcyjnych (PGG, Węglokoks Kraj i Południowy Koncern Węglowy) zaproponowały, aby w nowelizowanej ustawie umieścić przepisy, które umożliwią im zawiązywanie spółek kapitałowych (lub przystępowanie do takich spółek), których celem strategicznym byłby rozwój społeczno-gospodarczy oraz wspieranie transformacji województwa śląskiego. Spółki takie prowadziłyby działalność z wykorzystaniem składników majątku likwidowanych zakładów górniczych.
W uzasadnieniu propozycji zwrócono uwagę, że zmiana powinna doprowadzić do oszczędności w dotacjach płaconych przez państwo na wygaszanie kopalń, bo zyski z dodatkowej aktywności gospodarczej zasilą budżety prowadzących likwidację przedsiębiorców górniczych, zmniejszając tym samym ich zapotrzebowanie na środki publiczne.
Proponowana zmiana pomoże też efektywniej wydzielać przeznaczone do likwidacji nieprodukcyjne części zakładów górniczych. Dodatkowe finansowanie powinno również przyspieszyć i usprawnić korzystanie przez osoby odchodzące z górnictwa z osłonowych pakietów socjalnych, których wyczekują pracownicy kopalń.
- Priorytetem naszych działań jest racjonalna, zgodna i zrównoważona transformacja spółki, zdolna przeobrażać tereny pogórnicze w nowe przestrzenie gospodarcze generujące przyszłe miejsca pracy. Kluczowi w tym procesie są ludzie, a nowelizacja ustawy pozwoli wcześniej i elastyczniej skorzystać z instrumentów osłonowych (m.in. jednorazowych odpraw pieniężnych) – mówi Bartosz Kępa – p.o. prezesa PGG S.A., przypominając, że w przeprowadzonej niedawno ankiecie ponad 13 tys. osób zatrudnionych w firmie zgłosiło zainteresowanie odejściem z pracy, jeśli będą mogły skorzystać z osłon przewidzianych w Umowie Społecznej dla Górnictwa Węgla Kamiennego z 2021 roku.
Pierwszym sprawdzianem kompetencji PGG do przeprowadzenia procesów likwidacyjnych w nowym postulowanym modelu i we własnym zakresie byłoby wydzielenie ze struktur ruchu Bielszowice kopalni Ruda i przeniesienie do nowego Zakładu Likwidacji Kopalń pola Pawłów.
- Obejmuje ono dwa szyby PG I i PG II wraz z ich infrastrukturą, wyrobiska górnicze o długości około 16 km na poziomach 520 m, 700 m i 780 m, pompownię głównego odwadniania wraz z rozdzielnią na poziomie 520 m, a także obiekty i urządzenia na powierzchni i grunty o powierzchni 0,076 km2 – mówi Tomasz Duda - dyrektor Biura Likwidacji Kopalń w PGG S.A., które powstało w styczniu br. i zajmuje się m.in. przygotowaniem do utworzenia Zakładu Likwidacji Kopalń.
- Nasza spółka zatrudnia pracowników o bardzo szerokich kompetencjach. Nie boimy się nowych wyzwań, tym bardziej, że od lat realizujemy zadania związane z częściową likwidacją zakładów górniczych w ramach Funduszu Likwidacji Kopalń – dodaje Tomasz Duda.
Początek wprowadzania zmian został zaplanowany na 1 lipca tego roku. Dlatego też spółce bardzo zależy na tym, aby ustawę górniczą udało się znowelizować i wprowadzić w życie do końca czerwca po to, by m.in. terminowo rozpocząć łączenie kopalni Bielszowice i Halemba.
Postępowanie według nowego modelu działania pozwoli spółce pozyskać środki (z dotacji na mocy znowelizowanej ustawy) i niezwłocznie uruchomić Program Dobrowolnych Odejść. Zmiany organizacyjne (przejęcie pola Pawłów przez oddział ZLK) nie przeszkodzą kopalni Ruda funkcjonować i realizować wyznaczone zadania produkcyjne aż do połowy 2026 roku. W przyszłości i docelowo kopalnia Ruda będzie składać się z obecnego ruchu Halemba oraz partii Borowa, co pozwoli kontynuować wydobycie do końca 2034 roku (jak ustalono w harmonogramie do umowy społecznej).
W pełni zabezpieczone zostaną interesy pracowników zatrudnionych w częściach kopalni wyłączanych z eksploatacji. Sami zdecydują czy chcą skorzystać z pakietów osłonowych czy też zostaną alokowani do innych czynnych kopalń lub zakładów PGG S.A.
- Nikt z pracowników nie straci pracy. Wszelkie zmiany dotyczące struktury spółki, w tym przejmowanie części majątku nieprodukcyjnego przez Zakład Likwidacji Kopalń w PGG, w żadnym wypadku nie spowodują zmian niekorzystnych dla pracowników, których mogliby się oni obawiać. Wynagrodzenia nie zostaną obniżone, pracownicy nie stracą też swoich uprawnień, gwarancji ani przywilejów – uspokaja Damian Czoik – dyrektor HR w PGG S.A.
Powstanie oddziału PGG pod nazwą Zakład Likwidacji Kopalń zaplanowano na połowę roku. Spółka zapewnia, że zdąży przygotować wszystko na czas (samo utworzenie ZLK nie zależy bowiem od nowelizacji ustawy górniczej).
Udostępnij tę stronę